Kategorie
Wieści

Jednorożcowe płyty zapowiedziane na marzec

8 marca, w dzień premiery Unicorn Overlord, ukaże się czteropłytowy album zawierający ścieżkę dźwiękową. Natomiast edycja kolekcjonerska – Monarch – gry zawierać będzie dwie płyty z 16-bitowymi aranżacjami utworów z tej produkcji.

Za muzykę w kolejnej pozycji Vanillaware odpowiedzialne jest studio Basiscape, które to od dłuższego czasu współpracuje z japońskim deweloperem. Tym razem na czele zespołu kompozytorskiego staje Mitsuhiro Kaneda, którego wspomoże założyciel studia Hitoshi Sakimoto oraz weteran Yoshimi Kudo, a także dwoje nowicjuszy Richter, Toki Takeda. Próbki obu albumów można znaleźć w serwisie Youtube na oficjalnych kanałach Basiscape’a oraz Atlusa.

Kategorie
Wieści

Magical Chase Original Soundtrack

Magical Chase Original Soundtrack (SRIN-1108)Początek roku 2013 nie obfituje w zbyt wiele nowości płytowych i jest świetną okazją do nadrobienia zaległości. Z taką samą ideą wyszło studio SuperSweep, które 26 lutego wyda Magical Chase Original Soundtrack.

Sama gra została wydana w 1991 roku na konsolę PC Engine. W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych doczekała się kilku portów i remaków – m.in. na PC, Gameboy’a, Gameboy’a Color – lecz jej ścieżka dźwiękowa jak do tej pory nie trafiła na półki sklepowe.

Poza kompozycjami Masaharu Iwaty i Hitoshiego Sakimoto, które 20 lat temu trafiły do gry, na albumie znajdziemy także utwory wcześniej nigdzie nie publikowane, oraz aranżacje melodii wykonane przez samych kompozytorów jak i zarówno pozostałych członków studia Basiscape – Azusę Chibę, Yoshimiego Kudo, Mitsuhiro Kanedę.

Źródło: VGMdb, SweepRecords

Kategorie
Recenzje

Czerwony smok

RPF Red DragonOd paru lat w ścieżkach dźwiękowych komponowanych przez Hitoshiego Sakimoto ciężko doszukiwać się oryginalności. Osobiście bardzo sobie cenię jego twórczość, a duża doza wtórności bijąca z każdego następnego albumu mnie nie razi. Niemniej jednak czasem chciałbym po raz kolejny usłyszeć coś na kształt kompozycji z takich gier jak Gradiusa V, czy Breath of Fire Dragon Quarter.

Do Red Dragon Original Soundtrack podszedłem z dystansem, chyba nawet zbyt ostrożnie. Projekt ten (o którym pisałem już wcześniej) to kolejna wizja fantastycznego świata, mimo iż odmiennego od tego co można spotkać w książkach J.R.R. Tolkiena, czy w klasycznych grach fabularnych z gatunku Heroic Fantasy to skojarzenie muzyki Hitoshiego Sakimoto z obrazkami charakterystycznymi dla tego podgatunku fantastyki od razu przywodzi na myśl gry ze świata Ivalice. Stąd też moje oczekiwania nie były zbytnio wygórowane a to co dostałem przerosło je w wystarczającym stopniu.

Album przy pierwszym przesłuchaniu jakoś przeszedł koło uszu. W pamięci utkwił mi tylko Flight ~ main theme. Nie mniej jednak tak naprawdę mało kiedy już po pierwszym odtworzeniu bywam zafascynowany płytą, czy choćby pojedynczymi utworami. Red Dragon Original Soundtrack powoli dojrzewał, aby pewnego dnia urzec mnie swą liryką, delikatnością i pokazać, iż kompozytor mimo sporego dorobku ma coś jeszcze ciekawego (choć może nie do końca unikatowego) w zanadrzu. Najlepszym przykładem na to jest The sun rises in the west ~ kouran gdzie „pierwsze skrzypce” grają instrumenty rodem z Kraju Kwitnącej Wiśni – shakuhachi, sou, taiko, erhu – sporadycznie uzupełniane przez dźwięki instrumentów symfonicznych.

Takie utwory jak Day of their destruction ~ death, Fight to the death ~ struggle, czy Climax ~ red dragon od razu przywodzą na myśl starsze kompozycje Japończyka (Final Fantasy XII, Valkyria Chronicles). Kompozytor nadal powtarza pewne schematy, które świetnie sprawdzają się jako ilustracja świata fantasy. Piosenka kończąca płytę – Beast Song – wydaje się brzmieć jak klasyczne zwieńczenie albumu napisane przez Hitoshiego Sakimoto, a usypiający wokal Miyuki Sawashiro dodaje jej dużo uroku mimo, iż wydaje się być jakby lekko oderwany od reszty utworu.

Red Dragon Original Soundtrack to pozycja przeznaczona dla zagorzałych fanów YmoH.S. Nie tylko dlatego iż to (trochę ponad) przeciętny album, ale także iż sprowadzenie go poza granice Japonii może okazać się problematyczne i bardziej kosztowne niż zazwyczaj. Album został wydany jako integralna część Character Book’a, co automatycznie zwiększa koszt wysyłki – choć to raczej książka jest dodatkiem do płyty.

Kategorie
Recenzje

Brzmienie, odkopane z piasków Dalmaski

Piano Collections Final Fantasy XIINa Piano Collections Final Fantasy XII Square Enix kazał czekać 6 lat. Bardzo możliwe, że gdyby nie dwudziesta piąta rocznica powstania najpopularniejszej serii japońskich RPGów, album ten do dziś nie ujrzałby światła dziennego.

Stworzenie fortepianowych aranżacji powierzono kompozytorowi Hitoshiemu Sakimoto oraz australijskiemu pianiście Casey’owi Ormondowi. Ich wcześniejsza współpraca zaowocowała wydaniem w 2011 roku album Valkyria Chronicles Piano Pieces. Ormond pokazał, iż potrafi ciekawie i wiernie oddać bogaty, orkiestrowy styl utworów napisanych przez Sakimoto, tworząc aranżacje które już od pierwszych dźwięków przypominają oryginalne kompozycje. Podobnie jest w przypadku Piano Collections Final Fantasy XII.

Z prawie setki melodii, Australijczyk wybrał 14, tak aby dzięki nim jak najlepiej pokazać różnorodność ścieżki dźwiękowej stworzonej przez Hitoshiego Sakimoto. Casey Ormond w każdej aranżacji umieszcza elementy kluczowe źródłowych kompozycji, a kiedy już dociera do nas z którym utworem mamy do czynienia, pokazuje nam swą jazzową duszę pozwalając sobie na odrobinę improwizacji. Słychać to już od pierwszego utworu, który łączy Opening Movie (FFXII Theme) z To Be a Sky Pirate, a jeszcze lepiej w swingowej przeróbce tajemniczego To Walk Amongst Gods.

Aranżacje świetnie oddają nastrój kompozycji Hitoshiego Sakimoto. Streets of Rabanastre czy Penelo’s Theme nadal opierają się na radosnej i skocznej melodii. Bardzo poważne Ashe’s Theme, czy tajemnicze A Moment’s Rest – poza nieuniknioną utratą barwnego brzmienia orkiestry – to ciągle spokojne i stonowane utwory. W The Archadian Empire Casey Ormond chciał zawrzeć jak najwięcej z refleksyjnego i pompatycznego oryginału, a sztuka ta udała mu się znakomicie.

Jeżeli stwierdzę iż Piano Collections Final Fantasy XII to najbardziej unikatowe z dotychczas serwowanych nam albumów z fortepianowymi aranżacjami, w szczególności jeżeli chodzi o te tworzone w oparciu o wcześniejsze części serii Final Fantasy, wiem iż nie minę się z prawdą. Album stworzony przez duo Sakimoto/Ormond jest tak samo oryginalny i niepowtarzalny jak ścieżka dźwiękowa która powstała 6 lat temu. Na pewno nie każdemu przypadnie do gustu od razu, ale sądzę iż warto dać mu więcej niż jedną szansę a on na pewno nie zawiedzie.

Dziś śmiało mogę stwierdzić, iż warto było czekać na ten album prawie pół dekady.

Kategorie
Wieści

Próbki twórczości Casey’a Ormonda

Piano Collections Final Fantasy XIINa Piano Collections Final Fantasy XII czekam z niecierpliwością. Po pierwsze – nie da się ukryć – lubię kompozycje Hitoshiego Sakimoto. Po drugie ścieżka dźwiękowa z Final Fantasy XII jest jedną z ciekawszych prac kompozytora – owszem, stworzył lepsze rzeczy, ale to już kwestia gustu. Po trzecie i może najważniejsze, za aranżacje utworów odpowiada Casey Ormond, który udowodnił swe umiejętności przy okazji Piano Pieces Valkyria Chronicles, jak dla mnie najlepszego zbioru aranżacji muzyki z gier na fortepian jakie było mi słyszeć.

Już od kilku dni, Square Enix udostępnia sample utworów z album. Na dziś dzień dostępnych jest sześć (z trzynastu) próbek : Opening Movie (Theme of FINAL FANTASY XII) ~ The Dream to be a Sky Pirate, The Dalmasca Eastersand, Near the Water, Penelo’s Theme, Theme of the Empire i Rabanastre Downtown.

Jak można stwierdzić po wycinkach lekko jazzowej wersji Penelo’s Theme, czy bardzo spokojnej wersji The Dalmasca Eastersand, Ormond wymyślając aranżacje z jednej strony próbuje interpretować, dostosować kompozycje do brzmienia jednego instrumentu, a jednocześnie nie zagubić oryginału, co wręcz idealnie słychać w Theme of the Empire.

Trochę szkoda że z tak bogatego materiału tworzona jest tylko jedna płyta. Brakuje tutaj wielu moich „ulubionych” utworów, lecz tak mógłbym powiedzieć przy każdym Final Fantasy Piano Collection. Album ma ukazać się 7 listopada, zarówno sam jak i w pakiecie z reedycją oryginalnej ścieżki dźwiękowej.

Źródło: PCFFXII SEM Page, VGMdb (angielskie tytuły utworów)

Kategorie
Wieści

Red Dragon Original Soundtrack

Red Dragon Session 2O projekcie Red Dragon, mającym na celu spisanie poczynań postaci graczy, z siedmiu sesjach gry fabularnej prowadzonej przez Makoto Sandę pisałem już rok temu. Na dzień dzisiejszy, można zapoznać się z transkrypcjami dwóch spotkań, a także posłuchać kilku utworów skomponowanych przez Hitoshiego Sakimoto.

Ponieważ jak do tej pory, ilość i długość utworów przygrywających na stronie jest raczej skromna, tym bardziej może dziwić fakt, iż na 16 października planowane jest wydanie albumu ze ścieżką dźwiękową. O dziwo, wydawcą zbioru utworów skomponowanych przez założyciela studia Basiscape, ma być Kodansha (jeden z największych japońskich wydawców magazynów komiksowych, książek i mang). Jeżeli sugerować się tytułem sprzedawanego przez japoński amazon przedmiotu – RPF Red Dragon Original Soundtrack & Character Book – do album z muzyką dostaniemy artbook (lub na odwrót).

Kategorie
Wieści

Video Game Orchestra ~Live at Symphony Hall~ Album

7 października w Boston Symphony Hall odbędzie się koncert symfoniczny – Video Game Orchestra LIVE AT SYMPHONY HALL – podczas którego zostaną odegrane aranżacje muzyki z gier. Można by zastanowić się co takiego ciekawego w tym wydarzeniu, skoro trasa Distant Worlds krąży po świecie już od dawna, a Thomas Böcker szykuje kolejne muzyczne przedstawienie – Final Symphony. Otóż Video Game Orchestra zaprosiła niecodziennych gości.

Pierwszym z nich jest Hitoshi Sakimoto. Mimo iż jest to kompozytor bardzo ceniony w branży, posiadający spory dorobek artystyczny, to poza fanowskim koncertem muzyki z Final Fantasy Tactics, oraz kilkoma utworami odegranymi na japońskich koncertach z cyklu PRESS START -Symphony of Games- (m.in. Main Theme (Introduction / Impermanence) z Oboromuramasy), utwory Hitoshiego Sakimoto skrzętnie omijały wszelkie muzyczne przedsięwzięcia, a wydawać by się mogło iż jego styl idealnie pasuje do orkiestry.

Drugą zaproszoną osobą jest Noriyuki Iwadare, dla którego bostoński koncert będzie pierwszą „zawodową” wizytą poza granicami Japonii. Iwadare tworzy od ponad 20 lat i jest etatowym kompozytorem muzyki do takich serii jak Langrisser, Grandia, czy Gyakuten Saiban. Niemniej jednak próżno szukać orkiestrowych wykonań jego muzyki, mimo iż dwie ostatnie wymienione serie zyskały sobie sporą popularność także poza granicami Kraju Kwitnącej Wiśni.

Kompozytorską listę gości zamyka Kinuyo Yamashita. Początki swej kariery spędziła pracując dla Konami i choć dziś już nie komponuje, to jej utwory napisane na potrzeby Akumajo Dracula (Castlevania), bardzo często trafiają pod strzechy wielkich sal – VIDEO GAMES LIVE, PLAY! A VIDEO GAME SYMPHONY LIVE!. Na swoim koncie ma także muzykę do Mega Mana X3, oraz jednej z części serii kosmicznych strzelanek – GRADIUS ReBirth.

Video Game Orchestra stworzyła także projekt w serwisie Kickstarter. Ma on na celu zbiórkę pieniędzy na nagranie koncertu i wydanie go na płycie. Już za wpłacenie dwudziestu dolarów amerykańskich (+5$ przesyłka poza Stany Zjednoczone), które zostaną od nas pobrane tylko wtedy gdy suma dotacji przewyższy ustaloną przez VGO kwotę, dostajemy zapis koncertu na srebrny krążku. Dorzucając kilka, kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt dolarów więcej, można otrzymać także film dokumentalny o koncercie, T-Shirt, podpisany program koncertu czy bilety na to wydarzenie (także te VIPowskie). Dla osób, które „nie mają co robić z kasą” VGO przygotowało miejsce w materiale filmowym, a także zaproszenia na kolację z kompozytorami.

Nie jest to pierwsza próba zbiórki pieniędzy na album z muzyką. Jak na razie udało się to Chrisowi Huelsbeckowi, a także grupie OverClocked Remix. Niestety ten drugi projekt pomimo bardzo entuzjastycznego przyjęcia na razie zniknął z sieci, lecz jak twierdzą osoby zaangażowane w jego tworzenie, ma powrócić już lada moment.

Źródło: Kickstarter, Original Sound Version

Kategorie
Wieści

Orgarhythm

Od dłuższego czasu Famitsu na swojej stronie internetowej publikuje informacje dotyczące kolejnych kompozytorów mających zająć się stworzeniem utworów do strategiczno-muzycznej gry studia Acquire, Orgarhythm.

Do Ayako Minami odpowiedzialnej za udźwiękowienie gry, w pierwszej kolejności dołączył Hideki Sakamoto. Jego najbardziej cenioną ścieżką dźwiękową jest ta stworzona na potrzeby gry echochrome, lecz jego dorobek na niej się nie kończy. Tworzył muzykę na potrzeby serii Ryu ga Gotoku, a także do takich perełek jak 428 ~Fuusasareta Shibuya de~ Original Soundtrack

Drugą osobą poproszoną o dorzucenie swych przysłowiowych „paru groszy” jest Nobuyoshi Sano. Jego portfolio jest tak samo obszerne jak lista pseudonimów artystycznych. Na potrzeby Orgarhythmu przybrał kolejny – DETUNE. Sano przez długi czas pracował dla Namco pisząc muzykę do serii Tekken oraz każdej odsłony Ridge Racera.

Od niedawna wiadomo, iż do wspomnianej trójki mają dołączyć kompozytorzy studia Basiscape. Na oficjalnej stronie gry możemy znaleźć materiał pokazujący jak Yoshimi Kudo, Mitsuhiro Kaneda, Azusa Chiba i Hitoshi Sakimoto grają w Orgarhythm. Zapewne pozwoli im to na lepsze zrozumienie gry, której sami jej twórcy nie potrafią dobrze opisać. Na orgarhythm.jp warto zajrzeć ze względu na dział MUSIC, w którym to możemy posłuchać piętnastu kompozycji stworzonych na potrzeby gry.

Jak na razie nie spotkałem się z oficjalną informacją mówiącą w jaki sposób dodatkowa muzyką będzie dostępna. Biorąc pod uwagę trendy panujące w świecie elektronicznej rozgrywki dodatkowe utwory (poziomy?) przyjdzie nam ściągnąć za „drobną” opłatą. Na stronie gry widnieje także ogłoszenie mające na celu zachęcenie niezależnych – amatorskich – kompozytorów do stworzenia melodii do gry.

Źródło: Nubuwo, orgarhythm.jp, Destructoid

Kategorie
Wieści

Albumy na 25-lecie Rockmana

17 grudnia tego roku minie 25 lat odkąd, pierwszy Rockman (Mega Man poza Japonią) trafił w ręce graczy. Zanim twórcy będą mogli zdmuchnąć świeczki z tortu, na rynku ukażą się dwa albumy z aranżacjami utworów z serii – 25th Anniversary Rockman Rock Arrange Ver. i 25th Anniversary Rockman Techno Arrange Ver.. Płyty zostaną wydane 10 października 2012 przez TEAM Entertainment, każda w cenie 3000 jenów.

Wśród nazwisk, które znajdziemy na stronie promującej albumy, są zarówno weterani branży tacy jak Kenji Ito, Shinji Hosoe, Masaharu Iwata, Hitoshi Sakimoto, Tetsuro Sato (WASi303), Mitsuhiro Kaneda, Yoshitaka Hirota, Nobuyoshi Sano (tutaj pod pseudonimem Denji Sano) jak i muzycy, których dorobek nie jest tak pokaźny – Mitsuhiro Ohta (Final Fantasy XII, SHADOW HEARTS II, Senjou no Valkyria 3 -Unrecorded Chronicles-), Hiroshi Tanabe (Metal Gear Ac!d & Ac!d²), Yuto Takei, Takeshi Hama, Far East Recording (Ape Escape, Rokko Chan), Yoshimi Kudo, Azusa Chiba.

25th Anniversary Rockman Rock Arrange Ver. będzie pierwszym albumem, na którym pojawi się Livest Row Basiscape Band. Zespół ten powstał na potrzebny Game Summer Festival 2012, gdzie zagrał kilka utworów ze ścieżek dźwiękowych stworzonych przez Basiscape. W jego skład wchodzą: Azusa Chiba (klawisze), Yoshimi Kudo (gitara), Mitsuhiro Kaneda (manipulatory dźwięku). Na koncercie – ponoć gościnnie – na skrzypcach zagrała Teisena, współpracująca już wcześniej z kompozytorami studia Hitoshiego Sakimoto.

Osobiście nie jestem miłośnikiem muzyki z serii Rockman, lecz aranżerski line-up sprawia, iż jest to dla mnie pozycja obowiązkowa. Po pierwsze ciekawy jestem Livest Rowa, choć myślę iż ich wkład w Rockman Rock będzie podobnie do rockowych utworów z Grand Knights History i Oh! Samurai Girls! S. Po drugie nie mogę odpuścić elektronicznej aranżacji Hitoshiego Sakimoto, która znajdzie się na Rockman Techno.

Źródło: nubuwo.com 1, 2

Kategorie
Wieści

Piano Collections FINAL FANTASY XII

W programie japońskich koncertów Piano Opera Final Fantasy znajduje się drobna reklama dająca jasno nam do zrozumienia, iż po ponad 6 latach od wydania ścieżki dźwiękowej z dwunastej odsłony serii Final Fantasy otrzymamy album z pianinowymi aranżacjami melodii skomponowanych przez Hitoshiego Sakimoto.

Na ulotce wymienione jest także pięć utworó – Theme of Final Fantasy XII ~ The Dream to be a Sky Pirate, The Royal City of Rabanastre Town Ward Upper Stratum, The Dalmasca Eastersand, Theme of the Empire, The Skycity of Bhujerba – które będzie można znaleźć na albumie.

Mnie osobiście najbardziej interesuje wykonawca, oraz aranżer. Tego na razie mogę się domyślać, lecz jeżeli wziąć pod uwagę to co napisał Hitoshi Sakimoto w serwisie twitter – cytując:

today’s session has been finished ! Casey’s performance is pretty amazing ! http://ow.ly/i/PUmk

The recordings all done. awesome work Casey ! http://ow.ly/i/QuDT

Piano Collections FINAL FANTASY XII może okazać się kolejny projektem, po wydanym w zeszłym roku Valkyria Chronicles Piano Pieces, będącym owocem współpracy japońskiego kompozytora z australijskim pianistą Casey’em Ormondem.

Źródło: Original Sound Version, @HitoshiSakimoto